Niejednokrotnie nadejście wojny burzyło ludzkie marzenia o dobrobycie, podróżach a przede wszystkim o spokoju. Po pierwszej wojnie światowej ledwo kraj odzyskał sił na dalsze funkcjonowanie, ledwo co się odbudował, kiedy znowu nadeszły ciężkie czasy. Były to ciężkie czasy także dla huty szkła - najpierw niszczona przez nazistów, później przez żołnierzy Armii Radzieckiej, którzy na kilkadziesiąt długich lat stacjonowali nie tak daleko tego niegdyś przyszłościowego miasta. Przez te wszystkie doświadczenia huta była wyłączona z produkcji aż do roku 1949, kiedy to po odbudowaniu miasta i samego terenu produkcyjnego ze zniszczeń, można było na nowo myśleć o tworzeniu szkła zarówno artystycznego jak i stricte produktowego. W czasie PRL - u huta stanowiła niezwykłe miejsce dla ówczesnych władz - do dzisiaj w pokojach walają się tablice z propagandowymi hasłami. Sukces państwa i praca miały stanowić klucz do szczęścia człowieka socjalistycznego. Z jednej z książek ze wzorami, tzw. "wzorniku", przy przeglądaniu jej treści wypadło zdjęcie - czarno białe, na którym widać było pochód. Ludzie dzierżyli w rękach chorągwie, zapewne biało czerwone, a święto, które tak celebrowali - majowe święto pracy. Nie były to zresztą jedyne zdjęcia, które można było odnaleźć w pokojach, w których gromadzono grube księgi ze wzorami projektów, dokumentami i innymi ważnymi księgami - odnaleźć można było nawet zdjęcie z innej huty szkła, konkurencyjnej "Hortensji". Przeglądanie tych zdjęć i tablic z hasłami nie zrobiło jednak na mnie aż takiego wrażenia, jak twarda tektura pomalowana na żółto z innym, bardzo odważnym hasłem. Najprawdopodobniej pochodziła z okresu dwudziestolecia międzywojennego. Czarne litery krzyczały z tektury: Precz z syjonizmem awangardą imperjalizmu. Trzeba przyznać, że inne hasła, szczególnie te z okresu PRL-u nie dorównywały mu swoją mocą...
Do 1967 roku huta funkcjonowała z powodzeniem, produkując głównie szkło opakowaniowe. W 1990 roku doszło do pierwszych, wielkich przeobrażeń. Huta działała tak do 2008. Jaki był powód upadku?
Fotorelacja z marca 2018 roku