środa, 24 sierpnia 2016

Dwór, który przetrwał wojnę, ale nie współczesność. Opuszczony dwór Dąbskich

Okolica, do której się wybrałam jest owocna w dwory i pałacyki, znajdziemy tam też inne perły architektury drewnianej (m.in. kościoły) i murowanej. Większość z tych miejsc (właściwie pokuszę się o stwierdzenie, że prawie wszystkie) są zadbane, odnowione, urządzone ze smakiem i w dobrym celu. Niestety, nie każdy obiekt może liczyć na tyle samo szczęścia i troski mimo tego, że jest równie atrakcyjny lub nawet bardziej od pozostałych.
Dwór, (nazywany też małym pałacem), który dzisiaj Wam przedstawię leży na wsi, niesamowicie wyróżnia się na tle okolicy - same chaty, stodoły, w najbliższym pobliżu warsztat samochodowy. Mimo tego, że od lat popada stopniowo w ruinę robi ciągle niesamowite wrażenie - jest dość monumentalny, ciekawa architektura dopełnia całość. Jeśli kiedyś był tam jakiś park, to niestety nie pozostało z niego nic. Teren dookoła dworu jest pusty i ciężko sobie wyobrazić, aby kiedykolwiek był tam piękny, wypielęgnowany ogród z bujną roślinnością.
Sam dwór, szczególnie jego historia - krótka, lecz ciekawa - też robi wrażenie. Dwór powstał w I połowie XIX wieku. Pierwszym właścicielem był Narcyz Jaworski, który po niecałym roku odsprzedał go Franciszkowi i Teresie z Grzybowskich Radeckim. Teresa nie miała własnych dzieci, więc cały majątek zapisała swemu krewnemu, którym był Kajetan Niedzielski. Wnuczka Kajetana, Helena swój ślub wzięła z Władysławem Dąbskich w roku 1877. I od tej pory, aż do 1945 roku dwór należał do rodziny Dąbskich. Udało się przetrwać mu wojnę, nie zajęli go ani żołnierze Armii Niemieckiej ani też Czerwonej. Często wypuszczany był w dzierżawę, jednak przez cały ten czas należał tylko do tej rodziny. Niestety, ostatnia właścicielka, Irena Dąbska, która zamieszkiwała go właśnie do 1945 roku zmarła w 1989 roku w domu opieki społecznej i z powodu braku kontaktu z innymi krewnymi lub całkowitym ich brakiem dwór znalazł się w rękach państwa. Majątek rozparcelowano i przechodził on różne koleje losu, w dworku funkcjonowały takie instytucje jak: Ośrodek Zdrowia, sklepy, szkoła rolnicza. W latach 1952-53 w zabudowaniach gospodarczych dworu znajdowała się Spółdzielnia Produkcyjna.
Dwór jest eklektyczny, murowany z cegły, tynkowany. Wzniesiony został na planie prostokąta, podpiwniczony, parterowy z piętrowym ryzalitem frontowym i narożnym w elewacji południowej. W elewacji północnej parterowy, na planie półkola ryzalit w części środkowej. Dwór nakryty jest dachami dwuspadowymi nad częścią środkową korpusu oraz czterospadowymi nad ryzalitami. Dużo pięknych zdobień, szczególnie przy drzwiach oraz oknach. Nad wejściem do dworu znajduje się herb rodziny Dąbskich.
Obecna sytuacja dworu jest niejasna. Został on kupiony kilka lat temu, ze względu na to, że właściciel jest prywatny nie ma możliwości zwiedzenia dworu w normalny sposób i być może z kimś, kto mógłby nieco więcej powiedzieć o jego historii przy oprowadzaniu. Zresztą, póki co, nie ma wiele do oglądania - remont ruszył i został przerwany w najgorszym momencie. Jeśli ktoś nie jest miłośnikiem detali i historii, ma problem z widzeniem takich obiektów oczyma wyobraźni może się zawieść. Coś zostało już zrobione, podłoga została wyrównana, zaczęto wymieniać gdzieniegdzie okna, jednak to wciąż za mało. Zdjęcia pochodzą sprzed roku jednak z tego co wiem, ciągle nic się tam nie zmieniło. Dwór Dąbskich nie ma tyle szczęścia co pałac z poprzedniej notatki, tutaj tylko pozornie coś się zmieniło, a dwór niestety ciągle upada.








Ostatnie zdjęcie pochodzi z pocztówki z 1912 roku - widzimy tutaj dwór w czasach świetności.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia